GRAJĄC BEZ GRACJI ULEGLIŚMY SARMACJI
Doliczanie trzech punktów przed meczem zawsze kończy się źle. Przypomnieliśmy sobie o tym po sobotnim spotkaniu z Sarmacją II Będzin, w którym zaprezentowaliśmy się słabo i przegraliśmy 1:2.
Zaczęło się dobrze dla RKS-u, bo od 10. minuty prowadziliśmy 1:0 po golu Oskara Nocunia. Na przerwę oba zespoły schodziły jednak z remisem, bo rywale wyrównali. Kiedy wydawało się, że właśnie podziałem punktów zakończy się ten mecz, na siedem minut przed końcem meczu Sarmacja zdobyła drugą bramkę. Punktów szukać będziemy w kolejnym spotkaniu z JSP Wartą Zawiercie, które zagramy na wyjeździe w niedzielę 4 listopada.
RKS: Marcinkowski - Podlasek (87. Olszewski), Piątek, Gałgus, Socha, Flak, Broszczyk (70. Sobierajski), Piaszczyński, Dziura (74. Sobieraj), Lis (64. Wróbel), Nocuń
sędziowie: Jarosław Kaczmarek - Mateusz Maj, Henryk Kurek (Sosnowiec)
Komentarze