STRZELILIŚMY PRAWIE PIĄTKĘ, SŁAWKÓW KOŃCZYŁ MECZ W DZIESIĄTKĘ

To trzeci kolejny mecz naszej drużyny bez porażki i drugi, który kończymy na zero z tyłu. W spotkaniu 4. kolejki Patrick B-klasy RKS pokonał ekipę UKS-u Sławków w rozmiarze 4:0.

Do przerwy nasza drużyna prowadziła 2:0. Najpierw pięknym strzałem popisał się Mateusz Piątek, potem tuż przed przerwą w podbramkowym zamieszaniu piłkę w bramce umieścił Łukasz Balzam. Wcześniej nasi zawodnicy domagali się podyktowania rzutu karnego za zagranie ręką jednego z gości, ale sędzia nie zdecydował się na jedenastkę. Szansę miała też drużyna ze Sławkowa, ale piłka powędrowała nad poprzeczką.

Wynik spotkania został ustalony na początku drugiej połowy. Najpierw piłkę w bramce umieścił Damian Sobieraj, a potem Sergiusz Broszczyk. Dzięki wygranej i remisowi Zewu ze Strażakiem zmniejszyliśmy dystans dzielący nas od czołówki tabeli. 

RKS zagrał w składzie: Marcinkowski - Podlasek, Piątek, Gałgus, Socha, Balzam, Miś (82. Borowiecki), Piaszczyński, Sobieraj (82. Wróbel), Kozieł (63. Olszewski), Broszczyk (70. Nocuń), trener Przemysław Dziura

W kolejnym spotkaniu zagramy na wyjeździe z Promieniem Strzemieszyce Małe.