PŁOMIEŃ POKONANY, ZNÓW TRZY PUNKTY MAMY

Nie było niespodzianki w spotkaniu RKS-u Zagłębie z ostatnim w tabeli Płomieniem Niegowoniczki. Chociaż początkowo drużyna gości stadnie broniła dostępu do swojej bramki, to dąbrowian udało się jej zaaplikować sześć bramek.

Płomień przyjechał do Dąbrowy Górniczej w jedenastoosobowym składzie. Gra rzadko przenosiła się na połowę RKS-u, a nasi zawodnicy w drodze do bramki rywali natrafiała na tzw. autobus przeciwników. Na przerwę RKS schodził z jednobramkowym prowadzeniem po bramce Rafała Lisa z 27.minuty meczu.

Po zmianie stron Niegowoniczki grać zaczęły w dziesięcioosobowym składzie, bo boisko z kontuzją opuścił bramkarz Jacek Kornecki, a jego miejsce w bramce zajął zawodnik z pola. W drugiej połowie gole zdobywali Sergiusz Broszczyk i Dawid Książek, a potem klasycznym hat-trickiem popisał się grający trener Przemysław Dziura. Wygraliśmy 6:0. Bramek mogło paść więcej, ale niestety brakowało skuteczności.

To ważna wygrana, bo dzięki temu, jak ułożyły się wyniki innych spotkań, nasza przewaga nad trzecią drużyną w tabeli wzrosła w tej chwili do sześciu punktów.